Wyjątkowa uroczystość odbyła się w minioną sobotę w szczycieńskim ratuszu. Pary obchodzące Złote Gody odnowiły złożoną przed półwieczem przysięgę małżeńską.

Święto złotych jubilatów

Uroczystość Złotych Godów odbyła się w sobotę 2 lipca w sali konferencyjnej szczycieńskiego ratusza. Jubileusz 50-lecia zawarcia związku małżeńskiego świętowało dziewięć par, jednak ze względów zdrowotnych nie wszystkie stawiły się w komplecie. Małżonkom towarzyszyły rodziny – dzieci i wnuki. Jubilaci w obecności burmistrz i sekretarza miasta oraz kierownik USC odnowili zawartą pół wieku temu przysięgę. Danuta Górska, zwracając się do świętujących Złote Gody par podkreślała, że obchodzona przez nie rocznica to wielkie wydarzenie nie tylko w ich życiu, ale też dla lokalnej społeczności. Jak mówiła, w obecnych czasach często słychać narzekania na brak autorytetów, podczas gdy jubilaci zasługują na takie miano, dając przykład młodszym pokoleniom. Małżonkowie otrzymali też medale za długoletnie pożycie nadane przez Prezydenta RP oraz upominki od miasta w postaci filiżanek. Prezentem muzycznym był krótki występ Urszuli Borejszo i Dominika Jastrzębskiego. Nie mogło też zabraknąć toastów, tortu oraz pamiątkowych zdjęć. Zapytani przez nas o receptę na długi i udany związek, jubilaci zgodnie odpowiadali, że jest nią wyrozumiałość i tolerancja.

– Jedno drugiemu powinno ustępować. Czasem trzeba pewne przykre sprawy przeboleć, przemyśleć – mówi Stanisława Jędrzejczyk, świętująca jubileusz wraz z mężem Henrykiem. Zdaniem pani Stanisławy, dziś wiele związków się rozpada, bo młodzież nie jest tak wyrozumiała jak starsze pokolenie.

(ew)/fot. E. Kułakowska

PARY OBCHODZĄCE ZŁOTE GODY:

Jadwiga i Kazimierz Jędrasikowie,

Stanisława i Henryk Jędrzejczykowie,

Edyta i Jan Koziejowie,

Janina i Władysław Krasińscy,

Emilia i Jan Lewandowscy, Stanisława i Franciszek Ruszczykowie,

Maria i Aleksadner Rutkowscy,

Czesława i Stanisław Sławińscy,

Jadwiga i Władysław Szabuniewiczowie.