Co znaczy dla zespołu Błękitnych Pasym Marcin Łukaszewski, można było sobie przypomnieć w pierwszym sparingu zespołu znad Kalwy. Podopieczni Michała Żuka pokonali Tęczę Biskupiec 3:1, a hattrickiem popisał się wracający do zespołu supersnajper.

Na boisku ze sztuczną murawą na olsztyńskich Dajtkach pasymianie prowadzili do przerwy 2:0. W meczu zagrali również Sławomir Foruś, występujący w rundzie jesiennej w Zrywie Jedwabno, i Piotr Gregorczyk, który nie tak dawno... zrezygnował z występów w Błękitnych.

W Kętrzynie kolejny mecz rozegrali piłkarze MKS-u Szczytno. Rywal, III-ligowa Mrągowia Mrągowo, nie dał naszemu zespołowi większych szans, zwyciężając 6:1. Jedyną bramkę dla szczytnian zdobył w drugiej połowie Michał Kwiecień.

W Jedwabnie miejscowy Zryw, lider klasy A, podejmował Leśnika Nowe Ramuki, drużynę zamykającą tabelę ligi okręgowej. Wyraźnie lepsi byli goście, którzy wygrali 6:2.

Spotkanie sparingowe mają za sobą również piłkarze B-klasowego GKS-u Dźwierzuty. Na zrytym przez dziki boisku w Dębówku zremisowali z KS Łęgajny 1:1. Prowadzenie dla GKS-u uzyskał w 63. min Jakub Malewicz, bramka wyrównująca padła pięć minut później.

(gp, dob)