Nielegalne fajki

W czwartek 12 marca szczycieńscy funkcjonariusze pionu zwalczającego przestępczość gospodarczą podczas wspólnych działań z celnikami z Olsztyna, w jednym z mieszkań na terenie Jedwabna ujawnili 26 kg nielegalnego tytoniu i 960 sztuk papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy. Kontrabanda ukryta była w piwnicy. Wartość nielegalnej akcyzy celnicy wycenili na ponad 20 tys. złotych. 57-letni właściciel mieszkania już usłyszał zarzut. Za przestępstwo skarbowe grozi mu wysoka grzywna. Działania policji i celników przyniosły jeszcze jedno podobne odkrycie, tym razem w domu mieszkańca gminy Rozogi. Znaleziono u niego 397 paczek papierosów. W tym przypadku wartość nielegalnego towaru oszacowano na prawie 6,5 tys. złotych. Również i w tym przypadku mężczyźnie grozi kara grzywny. Pochodzące z przemytu produkty tytoniowe zostały zarekwirowane przez policjantów i celników.

SZUKALI PIENIĘDZY W WERSALCE

Kilka dni temu w jednej z miejscowości w gminie Dźwierzuty dwóch młodych mężczyzn usiłowało dokonać rozboju na niepełnosprawnym 70-letnim mieszkańcu. 19-latek i jego o rok starszy kolega weszli do domu poszkodowanego, nakryli mu głowę kołdrą i przytrzymując go siłą spenetrowali wnętrze wersalki w poszukiwaniu pieniędzy. Gdy ich nie znaleźli, opuścili mieszkanie 70-latka. Szczycieńscy policjanci w minioną środę 11 marca ustalili i zatrzymali sprawców. Dwaj mężczyźni zamieszkujący tę samą miejscowość co pokrzywdzony usłyszeli już zarzuty usiłowania rozboju. Młodzieńcy przyznali się do winy. Za to przestępstwo grozi im kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.

GORZKI POWRÓT DO OJCZYZNY

W środę 11 marca w jednym z mieszkań przy ul. Narońskiego w Szczytnie policjanci zatrzymali ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości 55-letniego Jana K. Mężczyzna przez osiem lat przebywał poza granicami kraju. W trakcie rozmowy ze stróżami prawa, chcąc ukryć swoje prawdziwe dane, podał się za kogoś innego. Policjanci zweryfikowali to i ustalili, że 55-latek jest poszukiwany listem gończym przez Prokuraturę Rejonową w Piszu. Najbliższe tygodnie spędzi w areszcie śledczym.

ZASŁABŁA W ŁAZIENCE

W niedzielę 15 marca wieczorem w jednym z mieszkań przy ul. Piłsudskiego w Szczytnie dziewczyna zasłabła w czasie kąpieli. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który zawiózł ją do szpitala. Ratownicy wezwali też straż pożarną, aby ta dokonała pomiaru stężenia tlenku węgla w pomieszczeniu. Strażacy, używając miernika, nie stwierdzili jednak obecności trującej substancji.

PODPALIŁ SCHODY

W środę 11 marca w Miętkich w jednym z domów syn właścicielki podpalił drewniane schody. Kobieta zdołała je ugasić jeszcze przed przybyciem straży. Strażacy po przyjeździe na miejsce przewietrzyli pomieszczenie. Nie wiadomo, co było przyczyną zachowania mężczyzny, który podpalił schody.

oprac. (ew)