Niedaleko pada jabłko od jabłoni. W Małym Biegu Katorżnika wysokie miejsca zajęły dzieci Macieja Wojciechowskiego - Julia i Jakub. Sam znany biegacz tym razem nie startował.

Mali katorżnicy ze szczytna

Tegoroczny absolwent szóstej klasy Szkoły Podstawowej nr 6 w Szczytnie, od września uczeń Gimnazjum Akademickiego w Toruniu, Jakub Wojciechowski zajął w grupie małych katorżników trzecie miejsce. W tym samym biegu jego siostra Julia Wojciechowska  - uczennica V klasy SP nr 6 w Szczytnie - zajęła 4. miejsce w kategorii dziewcząt (19. w klas. generalnej).

- Tata tym razem nie startował, odsuwając ryzyko nabawienia się kontuzji przed wyjazdem na Światowe Igrzyska Służb Mundurowych, które od 26 sierpnia odbywać się będą w Nowym Jorku – tłumaczy przyczyny swojej absencji Maciej Wojciechowski.

- Trasa Małego Katorżnika przebiegała na półtorakilometrowym, ostatnim odcinku pełnego, seniorskiego dystansu i najeżona wręcz była licznymi przeszkodami usianymi pośród bagnistych rowów podlublinieckiego poligonu – relacjonuje Maciej Wojciechowski.

O skali trudności świadczy rozpiętość czasowa na mecie pomiędzy czołówką i ostatnimi zawodnikami. Zwycięzca uzyskał czas 12.59 min, ostatni sklasyfikowany zawodnik – 46.30.

Wyniki młodych szczytnian to odpowiednio 13.52 i 16.49. Do mety dotarły 84 osoby.

(orz)