W najbliższy piątek poznamy zwycięzców konkursu „Fotograf Szczycieński” zorganizowanego przez Muzeum Mazurskie w Szczytnie i Towarzystwo Przyjaciół Muzeum. Tydzień wcześniej zebrało się jury pod przewodnictwem Andrzeja Symonowicza i wybrało sześć najlepszych prac.

Fotograf szczycieński

Udział w konkursie wzięło jedenastu autorów. Ograniczeń przy tym nie było. Jeden z nich nadesłał jedną fotografię, inny ponad 200.

- Są to ludzie, którzy po części zajmują się zawodowo fotografią, ale są też i całkowici amatorzy – mówi Andrzej Symonowicz, reprezentujący organizatorów konkursu. Jedni przysłali zdjęcia na materiale elektronicznym, inni w postaci tradycyjnych odbitek. Jedno co je łączy to temat: Szczytno i okolice. Przedstawiają one zarówno przyrodę, jak i architekturę, wydarzenia, postacie, czy też remonty ulic.

- Oto nam właśnie chodziło, żeby rejestrować to, co dzieje się w naszej najbliżej okolicy – mówi Andrzej Symonowicz. Przy okazji zdradza, że konkurs prawdopodobnie zostanie wpisany do kalendarza corocznych imprez organizowanych przez muzeum w Szczytnie.

(o)/ fot. A. Olszewski