Unijne pieniądze, i to wcale niemałe, są do wzięcia, wystarczy tylko dobrze przemyślany projekt. Wkrótce przekonają się o tym uczniowie Zespołów Szkół nr 1 i 2 w Szczytnie, którzy w ramach pozyskanych środków będą uczestniczyć w dodatkowych zajęciach dydaktycznych podnoszących poziom ich wiedzy, przygotowania zawodowego oraz znajomości języków.

Edukacyjny zastrzyk pieniędzy

DUŻE NADZIEJE

Dwie szczycieńskie szkoły średnie, ZS nr 1 i ZS nr 2 przystępują właśnie do realizacji projektów związanych z podniesieniem atrakcyjności zajęć lekcyjnych, wyrównywaniem szans edukacyjnych uczniów ze środowisk wiejskich oraz umożliwiających im lepszy start na rynku pracy. Najwięcej, bo ponad 900 tys. zł dofinansowania dostanie ZS nr 1.

- Dla naszej szkoły to ogromny zastrzyk pieniędzy. Czujemy się tak, jakbyśmy wygrali w totolotka - cieszy się wicedyrektor szkoły Jadwiga Kolb. - Wiążemy z tym projektem duże nadzieje - dodaje.

W przedsięwzięciu uczestniczyć ma 534 uczniów kształcących się obecnie w Zasadniczej Szkole Zawodowej oraz technikum. Od lutego będą oni brać udział w dodatkowych zajęciach dydaktyczno-wyrównawczych oraz specjalistycznych służących wyrównywaniu dysproporcji edukacyjnych w trakcie procesu kształcenia. Są one adresowane do uczniów mających słabe wyniki w nauce. Zajęcia będą prowadzone w małych grupach z użyciem nowoczesnych środków dydaktycznych. Program przewiduje dodatkowe godziny fizyki, języka polskiego, angielskiego oraz niemieckiego. Oprócz tego w ramach projektu młodzież będzie mogła uczestniczyć w zajęciach pozalekcyjnych polegających na doskonaleniu umiejętności praktycznych i podnoszących kompetencje zawodowe. Będą to zajęcia m. in. z obsługi użytkowych programów komputerowych, a także kształcące przedsiębiorczość. Szczególnie przydatny może być kurs spawania dla przyszłych mechaników-monterów maszyn i urządzeń. Fachowcy w tej dziedzinie są obecnie bardzo poszukiwani na rynku pracy. Kwalifikacje takie uzyskają w sumie 24 osoby.

- Mocny akcent kładziemy na naukę języków. Dlatego dzięki pozyskanym środkom w szkole powstanie nowocześnie wyposażona pracownia językowa na 20 stanowisk - mówi doradca zawodowy Oksana Sostek, która wraz z nauczycielem informatyki Adamem Samselem stworzyła projekt. W ramach przedsięwzięcia zakupione zostaną pomoce dydaktyczne służące uczniom - m. in. słowniki, podręczniki, preparaty mikroskopowe, tablica interaktywna, laptop, rzutnik multimedialny oraz oprogramowanie komputerowe.

- Dzięki temu zbliżymy się do standardów kształcenia obowiązujących w Europie - podkreśla Oksana Sostek.

ANGIELSKI NIE TYLKO DLA ORŁÓW

Z unijnych środków skorzystają także uczniowie Zespołu Szkół nr 2. Projekt, który będą realizować umożliwi im doskonalenie znajomości języka angielskiego w zawodzie. W przedsięwzięciu weźmie udział 45 osób.

- Zostaną one wyłonione po przeprowadzeniu diagnozy badającej kompetencje językowe uczniów. Do projektu trafią ci, którzy osiągną najgorszy wynik - tłumaczy koordynator projektu, nauczyciel angielskiego Paweł Lutrzykowski. Uczniowie będą pracować w trzech 15-osobowych grupach. Zajęcia obejmą część teoretyczną oraz ćwiczenia doskonalące praktyczne posługiwanie się językiem w konkretnych sytuacjach. Projekt adresowany jest do uczniów klas I i II o kierunkach technicznych. Za unijne środki zostaną zakupione dwa laptopy oraz tablica interaktywna wraz z oprzyrządowaniem. Wniosek, który przygotowała szkoła, opiewa na kwotę 150 tys. złotych. W obu przypadkach wkład własny sięgający 15% wartości projektu zapewniło placówkom starostwo. Starosta Jarosław Matłach deklaruje, że samorząd zawsze jest gotów pomóc szkołom w podobnych sytuacjach.

- Jeżeli tylko nauczyciele przygotują wnioski, my zawsze jesteśmy w stanie zabezpieczyć wkład własny - obiecuje, zachęcając jednocześnie pedagogów do tego, by aktywniej ubiegali się o pieniądze z unii.

(łuk)/Fot. E. Kułakowska